
Polscy przewoźnicy od lat są odpowiedzialni za największą część europejskiego transportu. Firmy z znad Wisły dominują nie tylko, jeśli chodzi o przewozy dwustronne, ale także o cross-trade czy kabotaż. W przypadku tych pierwszych naszymi największymi partnerami są oczywiście Niemcy, daleko po nich Czechy, a następnie Włochy, Holandia i Słowacja. Polscy przewoźnicy realizują także znaczną część przewozów między Niemcami a: Francją, Holandią, Belgią i Włochami. Aby jednak aktywnie działać na międzynarodowym rynku przewoźniczym, należy znać się na prawie transportowym. Istotne jest też rozróżnianie zagadnień związanych z przewozem wewnątrz krajów wspólnoty i poza granicami UE. Jedną z nurtujących kwestii jest stawka VAT. Zapraszamy do czytania wpisu o podatku od towarów i usług w transporcie międzynarodowym.
Jak rozliczać VAT w przewozie między krajami wspólnoty?
W przypadku świadczenia usług przewoźniczych na rzecz polskiej firmy płacone jest standardowe 23% VAT-u. Miejscem opodatkowania nie zawsze jednak jest kraj, w którym znajduje się siedziba usługobiorcy. Jeśli przewoźnik świadczy usługę na rzecz podatnika, który mieszka, powiedzmy, we Francji, transport może być w niej opodatkowany. Dzieje się tak przykładowo, gdy podatnik nie ma stałego miejsca prowadzenia działalności ani siedziby działalności gospodarczej.
Jeśli zaś podatnik ma siedzibę poza Unią, np. w Rosji, a trasa przebiega wyłącznie na terytorium Polski, transakcja jest opodatkowana w Polsce. W przypadku świadczenia usług transportowych dla niepodatnika, czyli osoby fizycznej nieprowadzącej działalności, przewóz międzynarodowy – transport drogowy towarów wewnątrz wspólnoty – opodatkowany jest w kraju rozpoczęcia transportu.
Transport międzynarodowy poza granicami UE – VAT 0%
Co ciekawe, definicja transportu międzynarodowego w ustawie o VAT dotyczy jedynie przewozów przez granicę Unii Europejskiej lub odbywających się całkowicie poza krajami wspólnoty. VAT rozliczany jest międzynarodowo, nawet jeśli jest to tranzyt, a więc szybka spedycja drogowa, której trasa biegnie częściowo poza granicami Unii.
Dla przykładu: przewozem zajmuje się polska firma transportowa. Bydgoszcz, w której znajduje się siedziba usługobiorcy, jest też miejscem załadunku, jednak miejsce wyładunku leży poza granicami UE. W takim przypadku nałożone jest 0% VAT-u, ale przewóz musi być udokumentowany, na przykład listem przewozowym.
W sytuacji, gdy usługobiorca jest polskim podatnikiem, ale transport przebiega wyłącznie przez terytorium nienależące do UE, to właśnie tam – np. w Rosji czy na Ukrainie – rozliczany jest podatek. Jeśli zaś usługa jest świadczona dla osoby nieprowadzącej działalności, to osobno opodatkowany jest transport w kraju wspólnoty i część przewozu poza granicą Unii.
Kwestia rozliczania VAT-u zmieniła się po brexicie. 1 stycznia 2021 jeden z krajów dotychczasowej Unii Europejskiej opuścił wspólnotę. Sprawa wydawała się na pozór prosta – na przewozy do Wielkiej Brytanii dla podatnika w Polsce będzie obowiązywać VAT 0%. Wymogiem stało się okazanie dokumentu celnego potwierdzającego wywóz towarów poza Unię Europejską. Także na import towarów z UK do Polski obowiązuje obowiązek obliczenia i wykazania podatku VAT w zgłoszeniach celnych. W przypadku, gdy siedziba usługobiorcy znajduje się w UK, a transport przebiega wyłącznie w Polsce, podatek rozliczany jest w naszym kraju ze standardową stawką 23%.
Komplikacją całej sytuacji było ustanowienie granicy celnej na Morzu Irlandzkim, a nie pomiędzy dwoma Irlandiami. Obecnie transport do jednego z krajów Wielkiej Brytanii – Irlandii Północnej – nadal traktowany jest jako przewóz wewnątrzwspólnotowy. W przypadku Zielonej Wyspy po brexicie zmienił się tylko prefiks do VAT-u. Do numeru podatnika należy dopisać XI.